• WITAJCIE MIESZKAŃCY!
  • O NAS
  • FORMULARZ KONTAKTOWY
email
  • AKTUALNOŚCI
  • INFORMACJE
    • Informacje o godzinach pracy SM
    • Dokumenty, regulaminy, pisma
    • Część uchwał z 2014 – 2015 r
    • Budynki, tereny, zasoby, hipoteki – stan prawny
    • Lista gruntów kupionych przez SM Śródmieście od UM Łódź
    • Akademik przy Wigury 7a
  • PORADY / PRAWO
    • Wpisy z kategorii porady – prawo
    • LIKWIDACJA czy UPADŁOŚĆ – co jest lepsze?
    • Różnice między spółdzielnią a wspólnotą
    • Jak odpowiadamy za długi
      • Jaka jest odpowiedzialność członka spółdzielni mieszkaniowej za jej długi?
      • Członkowie nie płacą każdego długu spółdzielni
      • Odpowiedzialność członka spółdzielni mieszkaniowej za jej długi
    • Przydatne linki
  • Z ZEWNĄTRZ
    • MEDIA INFORMUJĄ
    • PIOTRKOWSKA235 informuje
    • URZĄD MIASTA INFORMUJE
  • Fotogalerie
  • Regulamin komentowania

Jesteśmy tacy sami… (?)

Posted On 17 cze 2019
By : mySrodmiescie
Comments: 19

Obserwując to, co w ciągu ostatniego roku działo się w naszej spółdzielni, zdałem sobie sprawę jak łatwo niektórym z nas popaść w ułudę Pana i Władcy. Proste i (zdawać się może) oczywiste „płacę i wymagam”. I często nic już, ale to absolutnie nic nie hamuje przed opryskliwym żądaniem, natarczywym pokrzykiwaniem, opryskliwym i pozbawionym empatii „od tego Pani/Pan tu jest.

Proszę, nie zrozumcie, że to uwaga do wszystkich. Ale jest pewien zbiór oryginałów, którzy zatracili granicę zdrowego rozsądku i poczuli się Jedynymi Szefami, Władcami niewolników.

Spółdzielnia, każda, nasza nie jest wyjątkiem, to ludzie. Jednostki. Mieszkańcy, członkowie spółdzielni i pracujący w jej biurach LUDZIE. Ze swoimi prawami, godnością, której deptać nie wolno. Ze swoimi problemami, rodzinami i kłopotami. To drużyna, zespół.

W naszej spółdzielni zapanował zwyczaj feudalny. Część z tych, którzy dorwali się do smakowitej kości władzy poczuła się bogami. Mentalność zdobywcy nakazuje zawłaszczać każdą decyzyjność, każdy „stołek”, niezależnie od kompetencji, wiedzy, doświadczenia, wykształcenia. I nie znosi sprzeciwu, nawet wtedy, gdy ten spowodowany jest przepisami prawa.

Narzędzia do takiego „zarządzania” są proste – mobbing. Czy to poprzez tworzenie szkalujących pracownika treści, kolportowanie ich, czy przez straszenie zwolnieniami, izolowanie pracowników, lekceważenie…

Spółdzielnia to my wszyscy. Mieszkańcy, członkowie, pracownicy administracji, Główna Księgowa, Pani Ania, która myje korytarze, Pan Janek, którego wzywamy, gdy zapchał się odpływ w kuchni.

Kto nie rozumie tej wspólnej więzi, nie rozumie idei spółdzielczości. Staje się feudalnym „Panem” z pejczem ukręconym z wyimaginowanej mocy. Myli własne rozdęte ego z kompetencjami. A że myli? Przykłady?

Zwolnieni ostatnio (dziewięć miesięcy) przez Radę Nadzorczą:
– prezesów trzech: pierwszy „odziedziczony” wraz z resztą Zarządu przy przejmowaniu obowiązków i władzy przez nową Radę. Członkowie Zarządu składają z czasem rezygnację. Nie są w stanie współpracować z Radą. Pojawia się nowy Prezes, oddelegowany do tej funkcji członek Rady. Ten, po około dwóch miesiącach… składa rezygnację. Też nie jest w stanie z Radą współpracować. Ponad miesiąc Spółdzielnia nie ma Prezesa. 1 lutego br. Rada rozstrzyga konkurs i Prezesem zostaje kolejny członek Rady. Już po niespełna dwóch miesiącach Rada do niego „straciła zaufanie”. Za burtę.
– Główna Księgowa, zarazem kiedyś członek Zarządu tuż przed terminami najważniejszych rozliczeń i bilansów wymaganych prawem złożyła wypowiedzenie umowy o pracę, nie godząc się na pomówienia i styl zarządzania w Spółdzielni. W odpowiedzi otrzymała świadectwo pracy ze zwolnieniem dyscyplinarnym (!!!) Kontrola Państwowej Inspekcji Pracy nakazuje sprostowanie świadectwa pracy. Ale Zarząd… kto im coś będzie nakazywał?
– Szefowa Kadr (ostatnio, 14 czerwca br.) otrzymuje zwolnienie z pracy BEZ WSKAZANIA POWODU!!! Po dyskusji z członkiem Zarządu, Elżbieta Wróblewska dopisuje odręcznie „z powodu utraty zaufania”.

Dla wyjaśnienia: szefowa kadr około trzy miesiące temu wykonała polecenie służbowe – próbowała wręczyć zgodnie z prawem… wymówienie p. Wróblewskiej właśnie. W obecności świadków p. Wróblewska odmówiła przyjęcia dokumentu. Nie bo nie. Jedyne, co mogła zrobić „kadrowa” to napisać na ten temat notatkę i zebrać podpisy świadków tej sytuacji. Bo tak trzeba, żeby wykonując polecenie służbowe nie naruszyć prawa. Teraz jaśniejszy jest powód „utraty zaufania”?

Najważniejsze z punktu widzenia jakości i stabilności pracy stanowiska, to u nas wakaty.

Beztroskie i bezpodstawne wyrzucanie na bruk w czasach, gdy o pracownika – specjalistę trudniej, niż o znalezienie na chodniku tysięcy złotówek, to nie tylko kierowana nierozumnością zemsta. To sabotaż prowadzący do paraliżu pracy biur spółdzielni.

Poczujcie się teraz pracownikami naszej SM. Trudno o dobrą atmosferę pracy. A – jak mówi porzekadło – „z niewolnika nie ma dobrego pracownika”.

Pominąłem zwyczajny szacunek do ludzi.

Zapewne przypadkiem przypomniały mi się takie słowa:

„To smutne, że głupcy są tacy pewni siebie, a ludzie rozsądni tacy pełni wątpliwości.” Bertrand Russel

__Mirek Michalski

mySrodmiescie
About the Author
/// Pomóżmy samym sobie, bo nikt inny tego za nas nie zrobi.
    Previous Story

    Zanim zagłosujesz na Walnym, przeczytaj!

    Next Story

    Łubu dubu, łubu dubu…

    Na skróty

    • NOWE SM ŚRÓDMIEŚCIE
    • KOMUNIKATY SYNDYKA
    • UCHWAŁY RN
    • PORADY, PRAWO

    Ostatnie wpisy

    • SM pilnie poszukuje osoby do pracy w Dziale Księgowości – ogłoszenie 12 lutego 2020
    • Informacja o działaniach Zarządu i Rady Nadzorczej 12 sierpnia 2019
    • Regulamin dodawania komentarzy na naszej stronie 15 lipca 2019
    • Komunikat Rady Nadzorczej i Zarządu 9 lipca 2019
    • Walne, jakiego jeszcze nie było 2 lipca 2019

    mySrodmiescie -strona mieszkańców – Spółdzielnia Mieszkaniowa Śródmieście Łódź

    Jesteśmy grupą mieszkańców, którzy z niepokojem patrzą, jak nasze osiedle popada w ruinę. Tę finansową, tę techniczną i tę dotycząca sąsiedzkiego współżycia. Tu mieszkamy, wychowujemy dzieci, wychodzimy na spacery… Chcemy się czuć bezpiecznie, nie martwiąc się, czy ktoś nam odetnie dopływ ciepłej wody, energię elektryczną, zabroni parkować bo oto nasz dotychczas parking stał się własnością prywatną z pozwoleniami na dowolną budowę.

    tagi

    akademik akcje Dalkia dokumenty dziennik łódzki Enea informacje komentarze komornik komunikaty KRS Krzysztof D. ludzie listy piszą media informują Na wesoło NOWE SM ŚRÓDMIEŚCIE parking Wigury 15 PGE Piotrkowska 204/210 piotrkowska235 pisma Porady Prawo prezydent miasta Radio Łódź regulaminy sm śródmieście spotkania z mieszkańcami sprawy w sądzie statut syndyk temidaContraSM toya tv TVN24 tvp lodz uchwały nowej SM upadłość Urząd Miasta uwłaszczenie Video wspólnota Zebranie przedstawicieli ZURT ZWiK Łódź
    Wszelkie prawa zastrzeżone 2014- mysrodmiescie.pl